niedziela, 9 maja 2010

Magdalena

Odwiedziłam ostatnio z koleżanką sklep dla plastyków i zaopatrzyłam się w cudny długopis do szkiców. Doznałam weny, więc postanowiłam puścić rysik w ruch i puff! zmalowałam moją przyjaciółkę Magdalenę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz