czwartek, 13 maja 2010

moje słowo

Podczas swojej podróży w poszukiwaniu przyjemności (i uczenia się pozwalania sobie na nią), do Italii, Liz dowiedziałam się od swojego przyjaciela, że każde miasto i osoba ma swoje słowo.

– Nie wiesz, że tajemnica zrozumienia miasta i jego mieszkańców tkwi w poznaniu… tego, co jest słowem ulicy? (…)
Gdyby się potrafiło czytać myśli ludzi, którzy mijają nas na ulicy w dowolnym mieście, odkryłoby się, że większość ma w głowie tę samą myśl. I to właśnie ona jest słowem miasta. Jeśli twoje osobiste słowo nie pokrywa się ze słowem tego miasta to rzeczywiście nie należysz do niego.
- Jakie jest słowo RZYMU? – spytałam.
- SEKS – oświadczył.
- Czy nie jest to tylko stereotyp?
- Nie.
- Chyba są w Rzymie jacyś ludzie, którzy myślą o czymś innym?
- Nie – przekonywał Giulio. – Jedyne, o czym wszyscy myślą przez cały dzień, to SEKS.
- Nawet w Watykanie?
- To co innego. Watykan nie jest częścią Rzymu. Mają tam inne słowo. WŁADZA.
- Można by raczej pomyśleć, że WIARA.
- WŁADZA – powtórzył. – Naprawdę. Ale w Rzymie tym słowem jest SEKS. (…)
- A jakie to jest słowo w Nowym Jorku? – spytał mnie Giulio.

Zastanawiałam się przez chwilę.

- To oczywiście czasownik. Myślę, że OSIĄGAĆ – odpowiedziałam w końcu zdecydowanym głosem. (…)
- A jak brzmi to słowo w Neapolu? – spytałam Giulia, który zna dobrze południe Italii.
- WALKA – oświadcza. – A co było tym słowem w twojej rodzinie, kiedy dorastałaś?
Trudne pytanie. (…)
- Jakie jest twoje słowo?

                                          "JEDZ MÓDL SIĘ KOCHAJ"


Ten fragment bardzo mnie rozbawił. A zarazem sprowokował, abym spróbowała odpowiedzieć na podobne pytania.
Jakie jest moje słowo?

POSZUKIWAĆ? ODKRYWAĆ? TWORZYĆ? IŚĆ DO PRZODU? A może FRUSTRACJA? HUŚTAWKA? AMBICJE? POŚPIECH? PRACA NAD SOBĄ? UŚMIECH? PRZYAJAŻŃ? AKCEPTACJA?

Liz miała rację – to trudne pytanie. Ale kiedy już troszkę lepiej poznałam siebie, jestem prawie pewna, że to słowo to EKSPERYMENTOWAĆ. Uświadomiła mi to Pani Sowa.

A jakie jest Twoje słowo?

3 komentarze:

  1. Ambiwalentność

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nadal uważam, że EMANOWAĆ pasuje, tak samo idealnie, Art. I wiesz, co? Myślę, że trudno jest znaleźć swoje słowo, ponieważ zależy ono od tego, na jaką dziedzinę życia zwrócisz uwagę. Tak więc uważam, że możemy nagiąć regułę "jednego słowa" i mieć dla Ciebie dwa: EKSPERYMENTOWAĆ- dotyczące Twoich działań i EMANOWAĆ- dotyczące interakcji z otoczeniem i ludźmi.

    coco

    OdpowiedzUsuń
  3. cóż, podobno reguły są po to, żeby je łamać ;)
    znalezienie takiego słowa nie jest proste, ale na pewno istnieje jakieś dla każdego, takie które jest esencją wszystkich elementów. choć może się też zmieniać, tak jak ludzki charakter :)

    OdpowiedzUsuń